6 lutego 2014
Czy Wasza skóra jest przesuszona okresem grzewczym, potrzebuje zastrzyku witaminy E? Proponuję przetestować maseczkę z awokado, która oprócz nawilżenia pozostawia skórę lekko natłuszczoną i odżywioną. Taką maseczkę możemy stosować samodzielnie albo urozmaicając ją miodem, olejem lnianym albo oliwą z oliwek. Wyciąg z awokado jest dodawany do kremów i maseczek dla cery dojrzałej dlatego, że zmniejsza widoczność zmarszczek oraz pobudza pracę kolagenu i chroni przed wolnymi rodnikami.
Maseczka jest bardzo prosta w przygotowaniu. Wystarczy obrać awokado, rozgnieść je widelcem, a następnie wymieszać z innymi składnikami np. miodem, olejem lnianym. Nakładamy ją na oczyszczone twarz i szyję na 15 minut, zmywamy letnią wodą, a następnie wklepujemy naturalny krem.
Czy stosowałyście już awokado?
Tagi: awokado, awokado maseczka, awokado w kosmetyce, domowa maseczka, domowe spa, jak zrobic maseczke do twarzy, maseczka do twarzy z awokado, maseczka na suchą skórę, maseczka na zmarszczki, maseczka nawilżająca do twarzy, maseczka z awokado, maseczka z awokado na twarz, maseczki domowe, maseczki domowej roboty, maseczki na twarz, maseczki na twarz domowej roboty, maseczki z awokado, naturalna pielęgnacja, naturalne maseczki, naturalne maseczki na twarz, nawilżenie, przesuszona skóra, ujędrnienie skóry
© 2024 WenuS lifestyle, blog lifestyle lifestylowy | Theme by Eleven Themes
Zawsze zastanawiało mnie działanie takich maseczek :) Będę musiała spróbować i sama się przekonać :)
Ze swojej strony polecam, ale trzeba być bardzo regularnym w stosowaniu ;)
Nigdy nie jadłam awokado (ale wstyd!) a co dopiero myśleć o maseczkach :) Muszę uzupełnić swoje kubki smakowe o nowe doznania i dodatkowo przygotować buzię na te przyjemności maseczkowe :).
To nie żaden wstyd! Po prostu nie miałaś okazji spróbować. Ja za awokado nie przepadam, chociaż wiem, że jest bardzo zdrowe, jem rzadko. Muszę znaleźć jakiś fajny przepis na sałatkę i może się wreszcie przekonam ;) A jeśli chodzi o maseczkę, spróbuj koniecznie :P
oo tak taka maseczka sie przyda;)
zapraszam do mnie i do obserwacji jeśli ci sie spodoba;)
http://www.redlips-evelinafashion.blogspot.com
pozdrawiam;*
Oj nie wiem, czy by dotrwała ta ” maseczka ” do nałożenia na twarz – smakowicie wygląda, zwłaszcza że uwielbiam awokado pod każdą postacią, w paście też ;)
szczerze mówiąc w robieniu maseczek nie mam doświadczenia za bardzo choć są przepisy, które bym wypróbowała. pozdrawiam
świetny pomysł ;) muszę koniecznie wypróbować!
Dziękuję za odwiedziny i komentarz u mnie:)
Ja pierwszy raz jadłam avocado całkiem nie dawno i jakoś mi nie zasmakowało.. szkoda, że wtedy nie wpadłam na pomysł z maseczką, bo może byłabym bardziej zadowolona:D
Miłego dnia:)
w ostatnim czasie stosuję różnego rodzaju maseczki, bo moja skóra, jak sama zresztą zauważyłaś, jest wyczerpana okresem grzewczym ;) takiej jeszcze nie próbowałam, ale słyszałam, że awokado jest świetne do tego typu problemów, więc pozostaje mi tylko stosować i cieszyć się bezzmarszczkową i nawilżoną skórą ;)))
Ja pewnie raczej awokado bym zjadła, ale może postaram się powstrzymać i wykorzystać do maseczki. Będzie trudno bo bardzo lubię awokado a w połączeniu z miodem pychotka. Jednak spróbuję nie zjeść tylko położyć na oblicze. Mam tylko nadzieję, że kiedy już będę leżała z ta maseczką na twarzy nikt mnie nie zje
dżemdżus, to prawda istnieje takie niebezpieczeństwo ;)
Awokado namiętnie zajadam, w roli maseczki jeszcze go nie używałam :)
Ja to bym chętnie zjadła awokado :) uwielbiam na kanapce i posypane kiełkami.
Ale może i na maseczkę się kiedyś skuszę :)
Jadłam awokado i w sałatkach i pastę, i z serkiem, ale nigdy jako maseczkę :) Spróbuję :)
Mój ulubiony owoc!
nie słyszałam o takiej masce ani nie używałam..
Awokado to ja lubię jeść:)
Tak poważnie to nie robiłam jeszcze żadnej maseczki ze składników spożywczych, ale robiłam peelingi. O może wracając do postanowień. Postanawiam, że zrobię jakąś maseczkę- taką domową:)
pyszna ta maseczka :)
Agnieszka, trzymam kciuki za Twoje postanowienie ;*
O jaaacie tak zrobiła z mojego ulubionego owocka :)
Póki co awokado stosowałam.. do jedzenia. I nawet mam teraz jedno z spiżarni do wykorzystania :D
Ja jestem zbyt leniwa zeby ronic sobie takie domowe maseczki. Ale buzia po niej musi byc gladziusienka
nie wiem czemu, ale nie przepadam za domowymi maseczkami na twarz
też musze sobie zrobić:D
http://rozaliafashion.blogspot.com/2014/02/roses-roses.html
Jak ja dawno nie robiłam samodzielnie maseczki:)
Oj tak mojej skórze przydałby się zastrzyk witamin i nawilżenia. Zrobię sobie taką maseczkę. Świetny pomysł:) Basia
oj bardzo lubię awokado, na twarz jeszcze nie próbowałam kłaść :)
jej uwielbiam takie maseczki !!!!
Tak szczerze, że zapomniałam o tej maseczce :) Muszę spróbować, bo moja cera potrzebuje trochę pieszczot ;)
W smaku mi nie przypasowało, ale nie pomyślałam by go zużyć na maseczkę :/
Awokado uwielbiam, choć na twarzy nigdy nie miałam :)))
A ja bym zjadła:)
Ja raczej wolę gotowe maseczki, takie domowe robię od czasu do czasu, ale brzmi zachęcająco – chyba wypróbuję to awokado.
Muszę wypróbować taką maseczkę, mam nadzieję że nie zjem jej wcześniej :D
Koniecznie muszę wypróbować, skoro lubię jeść awokado, moja skóra pewnie też się ucieszy :-)
Bardzo fajna maseczka. Muszę ja wypróbować :-)
Fantastyczny pomysł. Zawsze myślałam żeby zjeść a teraz… na pewno wypróbuję jako maseczkę. Dzięki za podpowiedź :) Pozdrawiam, Krys
Chętnie wypróbuję taką maseczkę – do tej pory tylko jadłam awokado :)
A mam awokado akurat ;) Mialam znów zrobić pastę ale poświęcę je na maskę :) Zobaczymy co to będzie ;)
Fajna ta maseczka :)) Musze wypróbować :)
fajny przepis :) kiedyś wypróbuję taką maseczkę :)
Awokado żywieniowo jakoś mnie akurat nie służy, to może się sprawdzi jako maseczka. Zawsze to coś naturalnego, czego warto spróbować i zobaczyć efekty :)
Awokado uwielbiam…jeść :D Pamiętam jak zabrałyśmy się za ten owoc z kuzynkami jakieś 10 lat temu. Obrałyśmy niedojrzałe i chciałysmy zjeść, po czym po spróbowaniu stwierdziłyśmy ” i to ma być niby takie dobre??” :)
Do włosów jeszcze nie próbowałam.
Nie wiem czy utrzymam awokado na buzi, ale chętnie wypróbuję ten przepis:)
nie dałabym rady zrobić maseczki z awokado- wciągam je na dwa kęsy :)
[…] różne sposoby. Można dodać do niej np. płatki owsiane, ogórek, czy miód (tak jak to zrobiła Wenus), by dodać maseczce jeszcze więcej dobroczynnych […]