19 stycznia 2014
Ponieważ dostałam od Was wiele komplementów na temat moich włosów, postanowiłam założyć nową kategorię na blogu – „Włosomaniactwo”. Wszystko zaczęło się gdy po raz pierwszy zobaczyłam piękne, długie do pasa włosy mojej koleżanki (1 klasa gimnazjum). Pozazdrościłam jej i postanowiłam zapuścić swoje oraz poprawić ich kondycję. W domu przejrzałam wszystkie książki i gazety, które mogłyby zawierać informacje na temat naturalnej pielęgnacji. Przedstawię je Wam wkrótce, a na razie zaczniemy od sposobu, który odkryłam stosunkowo niedawno.
W klasie maturalnej (tzn. kilka lat temu ;) ) stosowałam octowe płukanki, aby przedłużyć świeżość włosów. W międzyczasie zauważyłam, że poprawiła się także ich ogólna kondycja. Niestety po kilku miesiącach skóra głowy przyzwyczaiła się i odstawiłam płukanki. Od jakiegoś czasu stosuję je regularnie, jednocześnie co 2 tygodnie robię 1 tydzień przerwy i u mnie efekty są zadowalające.
Jak to działa?
– ocet zakwasza środowisko, czyli pomaga pozbyć się grzybów i łupieżu
– zamyka łuski włosów, wygładza je i przywraca błysk
– zmniejsza przetłuszczanie się włosów
– zmiękcza twardą wodę, zatem zmniejsza porowatość włosów
Przepis na octową płukankę
2 łyżki octu winnego
2 litry wody
Stosuję ją w ramach ostatniego spłukania.
Efekty
Przetłuszczająca się skóra głowy jest znormalizowana, włosy są błyszczące i zdrowe. Płukanka octowa jest także sprzymierzeńcem w walce z łupieżem. Czytałam, że niektóre dziewczyny zauważyły rozjaśnienie włosów. W moim przypadku w zimie nie widzę różnicy, ale w lecie jak najbardziej. Nie dość, że słońce nadaje moim włosom refleksy, to zarówno ocet jak i sok z cytryny potęgują ten efekt.
Jakie są Wasze sposoby na przetłuszczające się włosy?
Czy stosujecie płukanki do włosów?
Tagi: ocet, ocet na włosy, pielęgnacja włosów, przetłuszczone włosy, płukanka octowa, sposób na przetłuszczanie się włosów, włosomaniactwo, włosomaniaczka, włosomaniaczki, włosy
© 2024 WenuS lifestyle, blog lifestyle lifestylowy | Theme by Eleven Themes
Super nowy dział! A płukankę muszę koniecznie wypróbować, bo mnie strasznie przetłuszczają się włosy.
muszę wypróbować :) Wiem, że są też podobne płukanki w sklepach, ale zapewne taka domowa jest znacznie lepsza :)
Też jestem „włosomaniaczką” i też się cieszę, że jest nowy dział na ten temat. Kiedyś też stosowałam płukankę z octu, by włosy się błyszczały i rzeczywiście dawało to dobry efekt, ale w związku z tym, że mam włosy skłonne do przesuszenia- zrezygnowałam z płukanki octowej.
włosy masz naprawdę piękne…
Dziękuję ;*
Włosy masz piękne :)) Płukankę na pewno wypróbuje :))
Masz przepiękne włosy, cudny skręt i odcień!
Płukanek octowy jeszcze nie stosowałam, ale może w najbliższy weekend wypróbuję Twój przepis :)
Ale masz piękne włosy <3
Masz piękne włosy :)
Teraz nie stosuję żadnych płukanek ale w przyszłości wypróbuję:)
Też robię sobie taką płukankę co jakiś czas i rzeczywiście włosy są piękniejsze :) lśniące, lekkie :) Super pomysł na nową kategorię, będę śledzić ;)
Kiedyś robiłam płukanki.Obecnie nie robię, ale zamierzam powrócić do wykorzystywania „rzeczy” z kuchni do dbania o włosy i cerę. Pozdrawiam
masz bardzo gładkie i błyszczące włosy, tylko pozazdrościć :)
piękne masz włosy, ja stosuje płukankę lnianą lub kawową :)
To może masz jakąś radę na rozdwajające się końcówki?:D
Spokojni Impetycy, o rozdwojonych końcówkach można mówić i mówić… Przede wszystkim trzeba poznać ich przyczynę: może to być zła dieta, choroba (bowiem włosy często odwierciedlają stan naszego zdrowia np. choroby tarczycy), a także uszkodzenia mechaniczne, które są najczęstszą. Nigdy przenigdy, nie daj sobie zrobić trwałej, bo zniszczenia są ogromne ;/ Ale domyślam się, że nie miałaś trwałej i w Twoim przypadku są to po prostu uszkodzenia mechaniczne powstałe w wyniku nieprawidłowego szczotkowania włosów (będzie o tym wpis, więc polecam obserwować ;P), elektryzowania zwłaszcza teraz w zimie, gdy nosimy swetry, szaliki.
Na razie pokrótce mogę powiedzieć, że rozdwojone końcówki trzeba obciąć, ale to dla ich dobra (potem będzie jeszcze gorzej ;/) i im zapobiegać np. zabezpieczając je olejkami do włosów, regularnie je olejując albo stosując preparaty wygładzające, które oferuje np. firma Biovax.
Wow, wypróbuję na pewno, bo mam małą obsesję na punkcie swoich włosów :D
Przyznam, że nigdy nie stosowałam żadnej domowej płukanki czy też maseczki na włosy ;-)
Muszę wypróbować, cudowne masz włosy !
Powiem szczerze, że nigdy nie słyszałam o tej metodzie i już chciałam spróbować, aż tu nagle natrafiłam na akapit, że rozjaśniają włosy :( nawet jeśli robi to minimalnie to ja walczę z ich przyciemnianiem :( Niestety, ale nie spróbuje :)
To dobrze, bo niedlugo dodam cos co z kolei przyciemnia wlosy ;)
ale masz piękne włosy. muszę spróbować tej płukanki skoro takie daje efekty. moje sposoby na przetłuszczające się włosy to suchy szampon :p
masz przepiękne włosy! ja uwielbiam maseczki domowym sposobem. Jajko w roli głównej jest naprawdę świetne ;)
Świetny blog, będę zaglądać tu częściej ;)
Te fale na Twoich włosach są naturalne? Jeśli tak to gratuluję! Są piekne
Monika, kłamstwo ma zawsze krótkie nogi, więc powiem prawdę – niestety, to nie są naturalne fale, ale mam nadzieję, że przynajmniej tak wyglądają :P
Ale masz piękne włosy ! :)
Faktycznie masz śliczne włosy :) Bardzo ładny skręt. Zapraszam do siebie częściej :)
Ja stosowałam malinową płukankę octową z Yves Rocher, ale szczerze mówiąc nic nie dała… Może spróbuję takiej bardziej naturalnej :)
Tfu, tfu!, żeby nie zauroczyć ;-) Ale masz piękne włosy. Ja też stosuję płukankę octową co tydzień i widzę efekty.