WenuS lifestyle, blog lifestyle lifestylowy
  • Kontakt
  • Współpraca

Podróże

Bieszczady jesienią

30 października 2013

2 tygodnie temu byłam przemęczona natłokiem zajęć. Potrzebowałam odpoczynku, zresetowania, więc zaplanowałam wyjazd na weekend. Przypomniałam sobie, że w dzieciństwie rodzice zabrali jesienią mnie i moje rodzeństwo w Bieszczady. Doskonale pamiętam widoki czerwono-żółtych gór. Bez zbędnej zwłoki wyszukałam ofertę noclegu i zadzwoniłam.

Zaczęło się od Soliny

Pierwsze miejsce, które odwiedziliśmy to jezioro Solińskie. Budowę zapory rozpoczęto w 1960, zakończono w 1968, ale wstępne projekty przygotowano już w 20-leciu międzywojennym. Powierzcha to ponad 2000 hektarów, długość linii brzegowej 150 km, zatem ma potencjał ;) Nad Soliną spędziliśmy kilka godzin. Spacerowaliśmy, zjedliśmy obiad, kupiliśmy pamiątki, owcze sery. Nie mogę się doczekać, żeby wrócić tam latem i popływać kajakami/rowerami wodnymi.

Solina1

Solina2

solina ja1

ja solina2

ja solina3

torebka

Solina3

Solina4

Solina5

Solina7

Można się przejechać po jeziorze i jak widać poniżej ktoś się na to zdecydował

Rower

helikoptery

zaglowka

Solina6

Solina8

Solina9

Ustrzyki Dolne

Nocleg zabukowałam w Ustrzykach Dolnych. Miasteczko ma około 10 000 mieszkańców. Do Ustrzyk Dolnych przyjeżdża wielu turystów o każdej porze roku. Zimą są to zazwyczaj fani białego szaleństwa, ponieważ miasto ma bardzo dobrze rozbudowaną infrastrukturę narciarską. Po południu dojechaliśmy do pensjonatu. Szybko się rozpakowaliśmy i resztę dnia spędziliśmy przechadzają się po miasteczku. W centrum znajduje się śliczny plac. Wieczorny spacer w tym miejscu jest bardzo romantyczny – idealne oświetlenie, fontanna.

ustrzyki1

ustrzyki2

ustrzyki3

ja ustrzyki

ja ustrzyki2

ja ustrzyki 3

ja t guess

Najpiękniejszy widok, jaki widziałam w ten weekend, to pejzaż zza okna zaraz po przebudzeniu ;)

widokokno1

widokokno2

widokokno3

Rano zrobiliśmy kilka zdjęć na Rynku w Ustrzykach i udaliśmy się w dalszą podróż. Kierunek: Ustrzyki Górne i Wetlina. Zboczyliśmy trochę z trasy i udaliśmy się do Wołosatego. To tam rozpoczyna się wędrówka na Tarnicę – najwyższy szczyt w Bieszczadach (1346 m n.p.m). Niestety z braku czasu przełożyliśmy „wspinaczkę” na następny wyjazd.

t1

ja t

t4

t5

most

W międzyczasie mijaliśmy wiele potoków. Zatrzymaliśmy się przy dwóch (wg mnie najbardziej uroczych) i pstryknęliśmy kilka fotek.

potok1

potok2

ja potok1

ja potok2

ja potok 3

potok3

ja potok 4

buty

ja potok 5

ja dr

ja potok6

potok4

potok5

potok6

Karczma Brzeziniak

Wstąpiliśmy na obiad do Karczmy w miejscowości Przysłup. Obok mieści się galeria Fantasmagoria, w której można kupić piękne rękodzieła. Właściciel jest miłym człowiekiem. Bardzo mi się podobało to, że rozmawiał z klientami, przywiązywał uwagę do każdej osoby.

karczma1

karmcza4

karczma2

karczma3

karczma4

pstrag

Ponieważ lubię pstrąga, zamówiłam go także w niedzielę. Był delikatny i smaczny. Polecam!

Naszą wycieczkę postanowiliśmy zakończyć jeszcze jedną wizytą w Solinie.

Podsumowując, to był naprawdę udany weekend. Jedyne rozczarowanie, które mnie tu spotkało, to to, że z większości drzew spadły już liście.

pkt_widokowy

inne5

inne4

granica

Inne2

Inne3

Krowka

Inne1

Czy Wy lubicie objazdowe wycieczki? A może wolicie przyjechać do jednego miejsca i gruntownie je zwiedzić?
W komentarzach przedstawcie swoje propozycje na spędzenie jesiennego weekendu.

PS. Ubrania, które mam na sobie:
Pomarańczowy sweterek – Zara
Czerwony sweter – Stradivarius
Jeansy – Lee
Botki – CCC
Buty – Head
Torebka – Guess

Zapraszam do polubienia strony na fb

Tagi: Bieszczady, Brzeziniak, góry, jesień, jezioro Solińskie, Krościenko, moje Bieszczady, potok, pstrąg, Solina, Tarnica, Ustrzyki, weekend

15 komentarzy

  1. Spokojni Impetycy pisze:
    30 października 2013 o 20:49

    Nigdy nie byliśmy w Bieszczadach, ale mamy nadzieję, że jeszcze wszystko przed nami. Pięknie :))!

    Odpowiedz
  2. Hypnotizing Fashion pisze:
    31 października 2013 o 14:53

    Przepiękne zdjęcia ! Ślicznie wyglądasz ! :)

    zapraszam również do siebie , pozdrawiam :)
    hypnotizingfashion.blogspot.com

    Odpowiedz
  3. jula pisze:
    31 października 2013 o 17:31

    i pomyśleć, że nigdy nie byłam w bieszczadach! do nadrobienia! a ksu to zespół mojej wczesnej młodości <3

    Odpowiedz
  4. pazoo pisze:
    31 października 2013 o 17:32

    Ech…tak dawno tam nie byłam…

    Odpowiedz
  5. lifemanagerka pisze:
    31 października 2013 o 18:12

    Ech… Bieszczady to moje marzenie, zawsze przegrywają z Tatrami, bo Tatry też kocham, a jednak jest do nich ciut bliżej. Ale co roku sobie obiecuję, że to nadrobię.

    Piękne zdjęcia, a to Twoje w czerwonym sweterku z rękami za głową – przepiękne, nic tylko wydrukować i oprawić w ramkę :)

    Odpowiedz
  6. Angie pisze:
    8 listopada 2013 o 13:54

    wspaniałe widoki, przepiękne fotki.

    Odpowiedz
  7. Gosia:* pisze:
    10 listopada 2013 o 22:45

    Bieszczady są takie piękne! Koniecznie musimy się tam kiedyś wybrać razem :) Gosia

    Odpowiedz
  8. Anne Mademoiselle pisze:
    14 listopada 2013 o 18:20

    Spędziłam tydzień w Bieszczadach w 2011 roku :) Bardzo mile wspominam ten wyjazd.

    Odpowiedz
  9. Name * pisze:
    12 grudnia 2013 o 21:39

    Prawie 30 lat temu, jako świeżo upieczony student byłem z ludźmi z roku na przełomie września i października w Bieszczadach. Piękne słońce, kolory jesieni, cisza… pozostało do dziś w pamięci. Zdjęcia jak Twoje [tylko fotografia biało czarna]. Kolejka wąskotorowa, rykowisko, jeziora ukryte w lesie bukowym…. Życzę mnóstwa takich doznań…. gromadzonych na całym świecie.
    P.P

    Odpowiedz
  10. Kuchnia i Podróże pisze:
    11 marca 2014 o 21:06

    Bardzo ładne zdjęcia, całe Bieszczady są piękne :-)
    Pozdrawiam cieplutko :-)

    Odpowiedz
  11. Trajbajowa pisze:
    17 marca 2014 o 19:57

    Kocham Bieszczady, a jesienią są one najpiękniejsze!

    Trzeba jednak pamiętać, że w górach później przychodzi wiosna, a jesienią szybciej robi się zimno i nadchodzi zima, w związku z tym brak liści w październiku nie powinien dziwić.

    Odpowiedz
    • wenus-lifestyle pisze:
      17 marca 2014 o 20:00

      To prawda, ale akurat kiedyś w Bieszczadach byłam w październiku i były piękne liście, z kolei moi znajomi pojechali we wrześniu, żeby liście zastać i były jedynie zielone. A ja gdybym pojechała tydzień wcześniej, widziałabym żółto-czerwone Bieszczady, niestety akurat w tamten weekend nie mogłam, ale i tak wyjazd był bardzo udany ;)

      Odpowiedz
  12. Pati pisze:
    10 kwietnia 2014 o 07:46

    Widzę, że jesteś też fanką pięknych kraobrazów. Zapraszam zatem na mój drugi blog, fotograficzny:

    http://listymalowane.blox.pl/html/1310721,262146,21.html?1014979

    Pozdrawiam, Pati (mikimama)

    Odpowiedz
    • wenus-lifestyle pisze:
      10 kwietnia 2014 o 09:49

      Tak, bardzo lubię fotografować wszystko to, co mnie otacza :)
      Dziękuję za zaproszenie, na pewno zajrzę ;*

      Odpowiedz
  13. KataMacha z Południe-Północ Blog pisze:
    8 lipca 2014 o 08:35

    Ciekawa relacja :) Następnym razem wyjdźcie na szlak, połoniny bieszczadzkie jesienią to niezapomniane wrażenie.

    Odpowiedz

Leave a Comment

Kliknij tutaj, aby anulować odpowiadanie.
Czerwone usta w stylizacji
Znaleźć prawdziwy miód to cud
Follow on Bloglovin
zBLOGowani.pl

Ostatnie wpisy

  • Kilka fajnych ubrań z sieciówek
  • Herbata z imbirem
  • 8 afrodyzjaków prosto z kuchni
  • Maseczka z awokado z jogurtem
  • Ciasto marchewkowe
  • Nasiona chia właściwości
  • Przepis na bezglutenowy omlet z mąki kukurydzianej
  • Brzydkie i drogie sukienki wieczorowe
  • Przepis na idealne kruche ciasto ze śliwkami
  • Przepis na wodę pietruszkową

Najnowsze komentarze

  • Karolina - Brzydkie i drogie sukienki wieczorowe
  • michał - Akcent na buty
  • portalporady.pl - Kilka fajnych ubrań z sieciówek
  • Poli - Kilka fajnych ubrań z sieciówek
  • Partyzantka - Pomysły na Dzień Matki
  • Delektujemy - Herbata z imbirem
  • Yolkaa - Jak ujędrnić ciało w 2 tygodnie?
  • wenus-lifestyle - Bardzo zdrowy olej kokosowy – właściwości i zastosowanie
  • wenus-lifestyle - Jak prawidłowo myć owoce i warzywa?
  • wenus-lifestyle - Najlepszy przepis na domowe lody bez mieszania bez maszynki

Archiwa

  • luty 2015
  • listopad 2014
  • październik 2014
  • sierpień 2014
  • lipiec 2014
  • czerwiec 2014
  • maj 2014
  • kwiecień 2014
  • marzec 2014
  • luty 2014
  • styczeń 2014
  • grudzień 2013
  • listopad 2013
  • październik 2013
  • wrzesień 2013

Kategorie

  • Kącik kulinarny
  • Kosmetyki
  • Lifestyle
  • Moda
  • O mnie
  • Pielęgnacja
  • Podróże
  • Recenzje
  • Wydarzenia
  • Włosomaniactwo
  • Zdrowie

Meta

  • Zaloguj się
  • Kanał wpisów
  • Kanał komentarzy
  • WordPress.org

© 2025 WenuS lifestyle, blog lifestyle lifestylowy | Theme by Eleven Themes